powrót

19 maja 2004

Komentarz

Dzieło Halsa 'Żartowniś z lutnią' pozwala zauważyć istotną cechę postawy u osoby skoncentrowanej na dwóch lub na kilku sprawach. Tą cechą jest dające się obserwować lekkie usztywnienie postaci. Artysta świadomy tego stanu przenosi swoje spostrzeżenie na płótno przy pomocy zabiegu równoległych linii. Tu linie równoległe tworzą jeden zbiór, bo ukryta koncentracja osoby dotyczy tylko instrumentu.

Nie jest to przy tym zabieg sztuczny. Wie o tym każdy, kto kiedykolwiek pochylał się nad gitarą, by ją nastroić. Linia jego ciała układała się równolegle do instrumentu.

Przenosimy nasze spostrzeżenia z obrazu Halsa na obraz Leonarda 'Ostatnia wieczerza' , a konkretnie na osobę Chrystusa. Tu spotrzegamy dwa zbiory równoległych linii, niebieskie i zielone, różniące się kierunkiem. Wskazuje to na zanotowany fakt koncentracji osoby na dwóch sprawach i to sprawach znacznie ze sobą rozbieżnych. Linie niebieskie przebiegaja w poziomie , a linie zielone w pionie.

Widzimy Chrystusa zamyślonego, wzrok opuścił, spogląda w dół i lekko w bok, na linie niebieskiej tkaniny. Zdaje się jakby pozostając w bezruchu patrzył raz tu, a raz tam.




powrót